Komentarze: 4
..tylko tyle, strachu więcej
miałeś trzymając różę w ręce
i większe czułeś przerażenie
widząc, że płatek spadł na ziemię
..tylko tyle, strachu więcej
miałeś trzymając różę w ręce
i większe czułeś przerażenie
widząc, że płatek spadł na ziemię
jeszcze jutro przed nami - nieodgadnione, przyszłość sielska anielska, bądź zerwanie kontaktów, może też być nijako, możemy się starać i może nic nam z tego nie wychodzić, możemy zacząć działać wbrew uczuciom bądź wbrew rozsądkowi, możemy.. wszystko właściwie,
jeszcze decyzja o jutrze ponad wszelkimi podziałami, ponad brutalną rzeczywistością, nad ułomnymi decyzjami z wczoraj i dziś, jeszcze nadzieja o jutrze nam pozostała, która może być ułudą bądź zbawieniem, jeszcze poetyckość może atakować rzeczywistość, jeśli tylko stać nas na to i chce nam się wciąż
dzisiaj jest między nami wszystkimi niewyobrażalne napięcie, usiłujemy rozmawiać spokojnie, bo wiemy, ze tylko spokój pozwoli nam w jakiś sposób opanować całą tę sytuację, i że to pozwoli na wyjście z tego paradoksu z twarzą, ty podejmiesz swoje wybory, ona swoje i ja swoje, każda kierując się własną oceną i każda zdawać będzie sobie sprawę jak wiele złego i dobrego wynika z każdej decyzji, jest to swego rodzaju pat, cokolwiek byśmy nie zdecydowały i tak będzie to dla nas w pewien sposób złe
dzisiaj może być nowy poczatek czegoś starego, może być nowy początek czegoś nowego,
dzisiaj dopiero się zaczęło, a mi już z nim trudno, szczególnie przez wspomnienie wczoraj i jego efektów na dzisiaj,
wczoraj wreszcie powiedziałyśmy to wprost - obie widzimy jak bardzo nie ma to chwilami sensu, na jakie bariery trafiamy, jak bardzo przeszkadza nam ta różnica doświadczeń, świadomości, wieku, kontaktów, spojrzenia na świat i oceniania ludzi..
wczoraj krzyczałyśmy i sprawiłyśmy sobie dużo przykrości,
wczoraj bardzo chciałam zasnąć wtulona w ciebie i nie myśleć już o wszystkich tych przykrych rzeczach, które nas otaczają, i z którymi musimy w taki czy inny sposób dawać sobie radę