| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
wrzesien jest miesiacem czekania na wszystko, troche mam juz dosc bo ilez mozna wytrzymac w takim zawieszeniu?
BOREDOM BOREDOM BOREDOM
w pracy szczegolnie!!! czekam na szkole, cos sie wreszcie ruszy o czyms trzeba bedzie pamietac, jakas MOTYWACJA do czegos moze sie pojawi.. zamiast tylko czytac o niej moze bede mogla ja poczuc w sobie
a od dzis mam sliczny nowy dywanik w pokoju i lazience JUPI :)
osiokowi w żloby dano i nie wiadomo gdzie kurna jechać :
mimo tego ze jest kolorowo i pieknie, a moze wlasnie przez to cigle boje sie ze cie strace
wszystko, co do tej pory osiągnęłyśmy, tak ciężko właściwie, może runąć i tak naprawdę jak jestem zdenerwowana i gdy ty jestes zdenerwowana wydaje mi sie ze to nic nie znaczy,
ale przeciez znaczy i to bardzo wiele...
milosc wszystko zmienia, a jeszcze taka niezwykla, to, ze nie moge sie toba tak po prostu pochwalic, to ze to wlasnie ty - tak niezwykla i fascynujaca zmienia wszystko i tylko przetacza przeze mnie pokłady bólu i strachu
i kulę się czasem w łazience sama (w twojej łazience) albo gdzieś na sofce i myślę sobie ile jeszcze nam tego dano.... bo moze juz tylko dzisiaj, kto wie...
ze jak jest zle to od razu pisze
nawet nie musisz mowic
niezrozumienie kompletne miedzy nami, chcesz mnie zmienac... tylko czy ty myslisz, ze kogos mozna zmienic tak naprawde? wierzysz w to? bo ja nie wiem.. jestem pelna sceptycyzmu, a to nie wrozy najlepiej chyba.. boje sie powaznych rozmow, dlaczego tego wczesniej nie przeczytalas? wszystko na opak dzisiaj i to pisanie jeszcze - strumien swiadomosci, a bylo pieknie do zachlysniecia ostatnio
i chyba sie zachlysnelysmy wlasnie
niech się już skończy
bo staram się Ci pomagać, ale czasami też wydaje mi się, że już tracę siłe na to mimo że nie chcę...
niech juz lepiej minie chociaz na trochę